Archiwum 03 grudnia 2002


gru 03 2002 tak myśle o śmierci...
Komentarze: 2

Ciągle myśle jak to zrobić?

I nie wiem na co się zdecydować...

Chcialabym aby to bylo straszne i piękne jednocześnie...

Powiesić sie? Na drzewie przed szkolą...

Na zeschlej, bezlistnej galęzi, blada postać z rozmazanym tuszem na policzkach...

otwarte oczy, rozwiane wlosy...

wokó rozrzucilabym ciernie i czerwone róże...

Pochlastać?...tak żeby wszyscy widzieli...

przyjść z podciętymi żyami do szkoy i żegnając sie ze wszystkimi plamić ich ubrania...

Albo... iść na cmentarz

znaleźć jakiś zardzewniay metalowy krzyż

i przy jakimś anielskim pomniku przebić się...

Ladnie by też bylo pociąć sie zimą...

krew na śniegu ma swój urok

a leżąca zaplamiona nią dziewczyna z sinymi ustami - jeszcze większy...

 

dark_chii : :